
Ratownicy medyczni codziennie mierzą się z trudnymi warunkami pracy. Zdarza się, że oprócz walki o czyjeś życie, muszą też bronić własnego zdrowia. W takich sytuacjach ważne jest, by wiedzieć, jakie przepisy ich chronią i co grozi sprawcy napaści.
Co grozi za atak na ratownika medycznego?
W polskim prawie atak na ratownika traktowany jest jak atak na funkcjonariusza publicznego. Zgodnie z art. 222 i 224 Kodeksu karnego, sprawca może zostać skazany na karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 10 lat, w zależności od tego, czy mówimy o naruszenie nietykalności, groźby czy przemoc fizyczną. W szczególnych przypadkach sprawa może zostać zakwalifikowana jako czynna napaść lub przestępstwo z użyciem przemocy.
- Za naruszenie nietykalności cielesnej ratownika, np. popchnięcie, uderzenie czy szarpnięcie, grozi do 3 lat pozbawienia wolności (art. 222 § 1 Kodeksu karnego).
- Za czynną napaść, czyli poważniejszy fizyczny atak lub użycie przedmiotu jako broni, grozi od 1 do 10 lat więzienia (art. 223 § 1 KK). Jeżeli w wyniku napaści ratownik odniesie ciężki uszczerbek na zdrowiu, kara wzrasta do od 2 do 15 lat (art. 223 § 2 KK).
- Za znieważenie ratownika podczas wykonywania obowiązków, np. słowne wyzwiska, grozi do 2 lat pozbawienia wolności (art. 226 § 1 KK).
Wszystkie te przepisy mają na celu ochronę przed działaniami, które mogą utrudniać im niesienie pomocy. Podczas ratowania życia liczy się każda sekunda, a atak na ratownika medycznego może zaszkodzić zdrowiu lub życiu osoby potrzebującej pomocy.
Kiedy ratownik medyczny jest chroniony jak funkcjonariusz publiczny?
Ochrona prawna przysługuje tylko wtedy, gdy ratownik wykonuje czynności zawodowe. Oznacza to m.in. interwencje w miejscu zdarzenia, transport pacjentów, działania zabezpieczające imprezy. Jeśli poza godzinami pracy padnie ofiarą napaści, sprawa będzie rozpatrywana jak w przypadku każdego obywatela.
Taka sama ochrona obejmuje wszystkie osoby, które udzielają pierwszej pomocy, nawet jeśli nie są ratownikami medycznymi. Liczy się to, że działają w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia, zgodnie z przepisami ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym (art. 5 ust. 1).
Jakie są planowane zmiany w prawie ochrony ratowników medycznych?
W 2025 roku zapowiedziano zmiany, które mają zwiększyć bezpieczeństwo ratowników. Projekt nowelizacji Kodeksu karnego zakłada, że za naruszenie nietykalności ratownika będzie grozić do 5 lat więzienia, a nie jak dotąd do 3 lat. Nowe przepisy mają też umożliwić sądom orzekanie bezwzględnych kar więzienia w najpoważniejszych przypadkach. Planowane zmiany to reakcja na rosnącą liczbę zgłoszeń o agresji wobec osób ratujących życie i głosy środowisk medycznych. Przyjęcie projektu przez rząd planowane jest do końca czerwca 2025 r.
Sejm zatwierdził również zmiany w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym, które mają wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Wprowadzona zostanie możliwość tworzenia trzyosobowych zespołów ratownictwa medycznego typu P, co ma poprawić organizację pracy i jakość udzielanej pomocy. Ratownicy będą też objęci obowiązkowymi szkoleniami z zakresu samoobrony i reagowania w sytuacjach agresji oraz otrzymają systemowe wsparcie psychologiczne.
Zarówno obowiązujące, jak i planowane przepisy mają na celu zwiększenie ochrony osób udzielających pierwszej pomocy. Każdy atak na ratownika może opóźnić ratowanie życia i narazić pacjenta na utratę życia. Jeśli jesteś świadkiem takiego zdarzenia, nie bój się zareagować. Wszystkich nas obowiązuje odpowiedzialność za bezpieczeństwo tych, którzy ratują innych.