Kredytobiorcy, banki i prawnicy czekali kilka miesięcy na opinię rzeczniczki generalnej TSUE w sprawie kredytów WIBOR od chwili skierowania pytań prejudycjalnych przez polskie sądy. Jej stanowisko nie jest wiążące, ale może wpływać na ostateczny wyrok i w konsekwencji kształtuje linię orzeczniczą. Co zawiera opinia i czy jakoś zmieni sytuację posiadaczy kredytów WIBOR? Sprawdzamy to.
Jakie jest stanowisko TSUE w sprawie kredytów opartych na WIBOR?
Sprawa kredytów WIBOR trafiła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej po licznych pozwach WIBOR składanych przez kredytobiorców w Polsce. Wobec zarzutów niektóre polskie sądy, w tym np. Sąd Okręgowy w Częstochowie, skierowały do TSUE pytania prejudycjalne. Zagadnienia dotyczyły m.in. tego, czy zapisy odnoszące się do WIBOR-u mogą być uznane za nieuczciwe wobec konsumenta, jakie obowiązki informacyjne spoczywają na bankach oraz czy stwierdzenie nieważności takiej klauzuli może prowadzić do unieważnienia całego kredytu.
Wyrok TSUE jeszcze nie zapadł, natomiast 11 września 2025 roku rzeczniczka generalna Giovanna Pinizzi wydała opinię w sprawie umów WIBOR. W swoim stanowisku wskazała ona, że sądy krajowe mogą oceniać zapisy kredytowe pod kątem zgodności z prawem konsumenckim, jeśli dotyczą one zasad naliczania oprocentowania opartego o WIBOR. Rzeczniczka zaznaczyła także, że ocenie podlega sposób, w jaki bank przedstawił klientowi informacje o wskaźniku, a nie sam mechanizm jego ustalania. Oznacza to, że sądy mogą uznać klauzule o oprocentowaniu za nieuczciwe, jeśli kredytobiorca nie został właściwie poinformowany o zasadach działania wskaźnika. Jednocześnie podkreślono, że sądy nie mają kompetencji, by podważać sam WIBOR ani sposób jego wyliczania, gdyż te kwestie są regulowane przez przepisy unijne i nadzór instytucji finansowych.
Czy po opinii TSUE łatwiej będzie unieważnić kredyt z WIBOR?
Choć wyrok TSUE jeszcze nie zapadł, to opinia rzeczniczki generalnej może wpłynąć na sposób, w jaki sędziowie będą rozstrzygać spory dotyczące kredytów z WIBOR-em i na to, jak będzie się kształtowała linia orzecznicza. Szacuje się, że sądy krajowe częściej będą odnosić się do argumentów dotyczących obowiązku informacyjnego banków wobec klientów. W centrum uwagi znajdzie się to, czy instytucje finansowe w jasny sposób wyjaśniały zasady oprocentowania i ryzyko zmiennych rat. W sprawach, gdzie zabrakło takiej przejrzystości, możliwe jest unieważnienie kredytu WIBOR, jeśli sąd uzna zapisy o oprocentowaniu za nieuczciwe wobec konsumenta. Jednocześnie sędziowie mają prawo nakazać usunięcie WIBOR z umowy kredytowej, gdy zapis odwołujący się do wskaźnika okaże się sprzeczny z prawem unijnym. Choć każdy przypadek wymaga indywidualnej oceny, opinia rzeczniczki podkreśla znaczenie przejrzystości i rzetelnej informacji w relacjach między bankiem a kredytobiorcą.
Jak opinia rzeczniczki generalnej z 11 września 2025 wpływa na kredytobiorców?
Opinia rzeczniczki generalnej TSUE z 11 września 2025 roku dodała kredytobiorcom argumentów w sporach z bankami. Dzięki niej osoby, które miały wątpliwości co do przejrzystości swoich umów, zyskały mocniejsze podstawy, by kwestionować zapisy dotyczące oprocentowania. Stanowisko rzeczniczki może zachęcić część kredytobiorców do występowania z pozwami o WIBOR lub do żądania ponownego rozpatrzenia warunków kredytu. Prawdopodobne jest też, że banki będą bardziej ostrożne w formułowaniu ofert i informowaniu o ryzyku zmiennych rat. Opinia wyraźnie przesunęła punkt ciężkości w stronę ochrony konsumenta, podkreślając znaczenie jasnych i zrozumiałych zasad w umowach kredytowych.
Opinia TSUE z 11 września 2025 roku nie zmieniła jeszcze przepisów, ale wskazała kierunek, w jakim mogą podążać sądy krajowe w sprawach dotyczących kredytów z WIBOR-em. Podniosła ona rangę ochrony konsumentów i podkreśliła znaczenie obowiązku jasnego informowania klientów o ryzyku związanym ze zmiennym oprocentowaniem.


