Obowiązkiem każdej instytucji finansowej jest jasne przekazywanie kredytobiorcom informacji o kosztach związanych z zobowiązaniem. Czy zatem doliczanie prowizji do salda kredytu może stać się podstawą do skorzystania z sankcji kredytu darmowego? Sprawdź, co warto wiedzieć na ten temat.
Na czym polega doliczanie prowizji do salda kredytu?
Doliczanie prowizji do salda kredytu oznacza, że bank nie pobiera tej opłaty bezpośrednio od klienta w momencie zawarcia umowy, lecz włącza ją do kwoty zobowiązania. W związku z tym kredytobiorca nie musi uiszczać jej z własnych środków na początku, ale spłaca ją wraz z zobowiązaniem w ratach. Na przykład, jeśli klient zaciąga kredyt w wysokości 50 000 zł, a prowizja wynosi 2 500 zł, to instytucja finansowa może dodać tę kwotę do kapitału, podwyższając tym samym zadłużenie do 52 500 zł. Od sumy tej naliczane są odsetki, co powoduje wzrost całkowitego kosztu zobowiązania.
W praktyce oznacza to, że kredytobiorca nie tylko oddaje bankowi pożyczony kapitał i standardowe odsetki, ale również płaci procent od doliczonej prowizji. Taka praktyka sprawia, że kredyt wydaje się na początku mniej obciążający finansowo, ale w dłuższej perspektywie powoduje wzrost kosztów. Banki stosują ten mechanizm głównie w celu zwiększenia łącznych przychodów z udzielonych produktów finansowych, dlatego warto dokładnie przeanalizować warunki umowy przed jej podpisaniem.
Czy przy doliczaniu prowizji można skorzystać z sankcji kredytu darmowego?
Zgodnie z art. 45 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim banki są zobowiązane do rzetelnego informowania klientów o wszystkich kosztach związanych z kredytem. Jeśli prowizja jest doliczana do kwoty zobowiązania, a kredytobiorca nie został o tym wyraźnie poinformowany, to może to zostać uznane za naruszenie obowiązków informacyjnych instytucji finansowej. W takiej sytuacji konsument ma prawo złożyć oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Oznacza to, że będzie on wtedy zobowiązany do zwrotu jedynie pożyczonego kapitału, bez odsetek i innych kosztów.
Przykładem zastosowania sankcji kredytu darmowego może być sprawa, w której klient zaciągnął kredyt konsumencki na 40 000 zł z prowizją 2 000 zł. Bank doliczył prowizję do kapitału, ale w umowie nie została zawarta wyraźna informacja, że od tej kwoty również będą naliczane odsetki. Po analizie dokumentów prawnik stwierdził, że nie spełniają one wymogów informacyjnych określonych w ustawie o kredycie konsumenckim. Dlatego też klient wystąpił z wnioskiem o zastosowanie sankcji kredytu darmowego i zamiast spłacać kredyt wraz z odsetkami, został zobowiązany do zwrotu jedynie 40 000 zł.
Aktualne orzecznictwo ws. doliczania prowizji i sankcji kredytu darmowego
W ostatnich latach polskie sądy wielokrotnie analizowały kwestie związane z doliczaniem prowizji do salda kredytu i stosowaniem sankcji kredytu darmowego. W orzeczeniu z dnia 5 marca 2024 r. Sąd Rejonowy w Warszawie podkreślił, że mechanizm ten nie ma zastosowania, gdy kredytodawca naruszył obowiązek niewymieniony w art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim. Katalog tych przepisów jest zamknięty i nie podlega rozszerzeniu. Z kolei w wyroku z 15 czerwca 2024 r. Sąd Okręgowy w Łodzi stwierdził, że obowiązujące przepisy nie zakazują doliczania prowizji do kwoty kredytu ani naliczania odsetek od tak powiększonej sumy, pod warunkiem że informacje te są jasno przedstawione w umowie. Natomiast w orzeczeniu z dnia 15 maja 2024 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku podkreślił, że celem sankcji kredytu darmowego jest pozbawienie kredytodawcy prawa do pobierania odsetek i innych opłat w przypadku naruszenia obowiązków informacyjnych wobec konsumenta.
Osoba, która zaciągnęła kredyt konsumencki, ma prawo zastosować sankcję kredytu darmowego, jeśli nie została jasno poinformowana o naliczaniu prowizji do salda zobowiązania. Aktualne orzeczenia sądowe wskazują na konieczność precyzyjnego i transparentnego przekazywania klientom wszystkich kosztów związanych z kredytem, podkreślając konsekwencje prawne wynikające z ewentualnych uchybień w tym zakresie.