W związku z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy pojawiają się często pytania, jak pomagać, aby nie narazić się na sankcje? Czy jeśli podamy migrantowi wodę, to czy zostaniemy za to pociągnięci do odpowiedzialności? Jakich zasad należy przestrzegać przy udzielaniu wsparcia? Adwokat wyjaśnia, w jakich sytuacjach pomoc humanitarna jest zgodna z prawem przy nielegalnym przekraczaniu granicy.
Czy pomoc humanitarna migrantom jest dozwolona?
Polskie prawo nie traktuje udzielenia pomocy obcokrajowcowi, który nielegalnie znalazł się na terytorium kraju, jako przestępstwa, dopóki ktoś nie organizuje ani nie ułatwia jej pobytu. Osoby podające wodę lub koc, pomagające przy wezwaniu lekarza lub udzielające schronienia przed mrozem nie naruszają przepisów karnych. Artykuł 264 §2 Kodeksu karnego przewiduje sankcje tylko wobec tych, którzy celowo wspierają przekroczenie granicy lub umożliwiają cudzoziemcom dalsze nielegalne przemieszczanie się. Konstytucja RP nakazuje chronić człowieka w stanie zagrożenia, więc przepisy nie zabraniają działać, gdy ktoś potrzebuje pilnej pomocy. Zatem udostępnienie schronienia, wezwanie karetki lub przekazanie podstawowych środków do przeżycia nie podlegają karze zgodnie z prawem karnym, dopóki nie wiążą się z ukrywaniem cudzoziemców przed służbami. Sądy analizują każdy przypadek osobno, skupiając się na intencjach i sytuacji, a nie na samym fakcie kontaktu z osobą, która nielegalnie przekroczyła granicę.
Kiedy pomoc migrantom może prowadzić do odpowiedzialności karnej?
Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność dla osób, które świadomie wspierają cudzoziemców przy nielegalnym przekroczeniu granicy. Nie chodzi tu wyłącznie o przewożenie między państwami — wystarczy, że ktoś zaplanuje trasę i udostępni mapę, nawiąże kontakt z przemytnikiem lub przekaże numer telefonu do osoby ułatwiającej przemyt. Prokuratura traktuje też jako przestępstwo przygotowanie kryjówek, w których cudzoziemcy mogą ukryć się przed patrolami, zwłaszcza gdy planują dalszą podróż przez terytorium Polski.
Artykuł 264 §3 wprowadza surowsze kary za działanie w grupie lub czerpanie korzyści z takiej pomocy. Wsparcie polegające na wynajmowaniu lokali bez rejestracji lub kierowanie ruchem nielegalnych migrantów wewnątrz kraju może zostać uznane za ułatwianie ich pobytu. Służby nie zaliczają takich działań do pomocy humanitarnej, ale uznają je za część zorganizowanego procederu. W wielu przypadkach śledczy stawiają zarzuty współudziału, niezależnie od tego, czy osoba pomagająca uzyskała z tego tytułu zysk.
Czy pomoc wobec nielegalnych migrantów może być uznana za wykroczenie?
Polskie przepisy obejmują nie tylko przestępstwa, ale też lżejsze naruszenia prawa, które są rozpatrywane w ramach Kodeksu wykroczeń. Choć prawo nie wskazuje wprost na odpowiedzialność osób pomagających cudzoziemcom po nielegalnym przekroczeniu granicy, to inne regulacje mogą objąć tych, którzy utrudniają działania służb. Artykuł 65 §1 Kodeksu wykroczeń pozwala ukarać każdego, kto podaje funkcjonariuszowi nieprawdziwe dane albo odmawia okazania dokumentu tożsamości. W niektórych przypadkach zatajenie informacji o miejscu przebywania cudzoziemca może zostać zakwalifikowane jako świadome wprowadzanie w błąd, szczególnie gdy ktoś celowo opóźnia interwencję.
Dobre intencje w trakcie niesienia pomocy humanitarnej nie chronią przed konsekwencjami, jeżeli działania zakłócają pracę służb lub utrudniają im wykonanie obowiązków. Przykładowo osoba, która wie o migrancie śpiącym w altanie, ale podczas kontroli zaprzecza, że kogokolwiek widziała, może ponieść odpowiedzialność za wykroczenie, nawet jeśli kierowała się współczuciem. Funkcjonariusze analizują każdy przypadek indywidualnie, uwzględniając kontekst, motywacje i powtarzalność zachowań.
Pomoc humanitarna migrantom nielegalnie przekraczającym granicę polegająca na podawaniu jedzenia, odzieży czy też koców jest legalna. Natomiast organizowanie przekroczenia granicy, ukrywanie migrantów, działanie w grupie i czerpanie korzyści majątkowych z tych działań uznaje się za przestępstwo. Wykroczeniem jest m.in. wprowadzanie służb w błąd i utrudnianie ich działań.


